Z dużego ekranu na dużą scenę
Kreatywność artystyczna przejawia się w różnych formach,
które często łączą się i przenikają tworząc nowe gatunki (weźmy na przykład
musicale, komiksy czy poezję e.e. cummingsa). Nic więc dziwnego, że artyści
związani z jedną formą sztuki czasem próbują sił w innych dziedzinach.
Zaskakująco duży odsetek interdyscyplinarnych poszukiwaczy można odnaleźć wśród
czołowych aktorów i aktorek. Efekty - jak można się domyśleć - bywają różne, a
oto kilka naszych ulubionych przykładów.
Ryan Gosling
Wokalne i taneczne talenty Goslinga są powszechnie znane: zaczynał już jako 13-latek w Klubie Myszki Mickey by w 2017 otrzymać Złoty Glob i nominację do Oscara za rolę w musicalu La La Land. Do nauki gry na instrumentach skłoniła go znajomość z Zachiem Shieldsem i wspólna fascynacja duchami, zombie i wszystkim co straszne. To, co w założeniu miało być spektaklem teatralnym z potworami w rolach głównych, przerodziło się w równie ambitny projekt muzyczny: muzykom na płycie towarzyszy dziecięcy chór, a same utwory skomponowane zostały zgodnie ze zbiorem narzuconych sobie reguł.
Scarlett Johansson
Przymiotnik "aktorski" trafnie opisuje dorobek muzyczny Scarlett Johansson: wykonywała standardy Gershwina, coverowała także utwory innego aktora/muzyka, Toma Waitsa. Jakby tego było mało, w duecie z Petem Yornem tworzyła utwory inspirowane chansonami Serge'a Gainsbourga i Brigitte Bardot, nagrywając również utwór wspólnie z synem tego pierwszego. Odstępstwem od tego schematu jest w-całości-kobiecy, synthpopowy projekt The Singles założony m.in. z jedną z sióstr Haim.
Michael Cera
Niektórzy aktorzy nie próbują nawet udawać, że muzyka, którą tworzą to cokolwiek więcej niż hobby. Taki też jest kanadyjski ulubieniec Michael Cera: kolekcję utworów nagranych przez siebie w chałupniczych warunkach po prostu wrzucił do internetu. W chwilach wolnych od pracy zdarza mu się również wspomagać innych muzyków, czy to jeżdżąc z nimi w trasę, czy też nagrywając wspólnie utwory (gościł choćby na płycie Weezera).
Drake
Kariera muzyczna zdecydowanie przyćmiła dokonania aktorskie Drake'a (w chwili pisania tego tekstu jest najpopularniejszym muzykiem świata), jednak świat poznał Aubreya Grahama jako poruszającego się na wózku Jimmiego Brooksa w serialu Degrassi: The Next Generation. Odwiedzającym warszawskie Centrum Nauki Kopernik może przypominać o tym fakcie mural przy jednym z ruchomych eksponatów.
Johnny Depp
Gitara była jedną z pierwszych pasji aktora, czemu dawał ujście grywając koncerty w latach 90tych w legendarnym The Viper Room (którego był współwłaścicielem). W minionych latach mieliśmy okazję słyszeć go w gościnnych nagraniach m.in. u Oasis czy Marilyna Mansona. Granie muzyki stanowiło jednak tylko hobby; przy okazji premiery filmu Mortdecai w 2015 Depp zarzekał się, że brzydzi się całym trendem zakładania zespołów przez aktorów i nigdy nie usłyszymy nagrań The Johnny Depp Band. Jeszcze w tym samym roku - wraz z Alice Cooperem i gitarzystą Aerosmith Joe Perrym - uformował supergrupę Hollywood Vampires, z którą nagrał płytę i zdążył już odbyć dwa światowe tournée.
Milla Jovovich
Na początku lat 90tych amerykańska aktorka i modelka równolegle rozwijała karierę filmową i muzyczną. Jej jedyna do tej pory pełnoprawna (i ciepło przyjęta przez krytyków) płyta została wydana na 3 lata przed pojawieniem się na ekranach "Piątego elementu"; filmu, który zapewnił jej międzynarodową sławę. Mimo, iż Hollywood wzięło górę, Milla cały czas tworzy, publikując dema utworów na własnej stronie. Okazjonalnie pojawia się również na nagraniach i koncertach innych wykonawców, współpracowała m.in. z Maynardem Jamesem Keenanem przy jego projekcie Puscifer.
David Duchovny
Nigdy nie jest za późno by rozpocząć nowe hobby, co potwierdza przypadek Davida Duchovnego. Aktor, znany głównie z ról agenta Foxa Muldera i pisarza-uwodziciela Hanka Moodyego, po gitarę sięgnął dopiero w drugim półwieczu życia, motywowany zajęciem czymś myśli podczas przebiegającego wówczas rozwodu (w tym samym okresie napisał też powieść). Efekt? Wydane w przeciągu trzech lat dwa albumy kompetentnego folk rocka w duchu Wilco. Jak sam przyznał, "nagranie płyty było spełnieniem marzenia, którego wcale nie miałem".
Andy Samberg
Talent komediowy, aktorski i muzyczny połączył formując komediową grupę The Lonely Island, której jest najbardziej rozpoznawalnym członkiem. Dzięki pomocy Jimmiego Fallona członkowie grupy otrzymali szansę współtworzenia Saturday Night Live. Sketch "Lazy Sunday" stał się jednym z pierwszych internetowych virali, czyniąc Samberga sławnym z dnia na dzień, a dalsze hity jak "Dick in a Box czy "I Just Had Sex" (z gościnnym udziałem - odpowiednio - Justina Timberlake'a i Akona) tylko ugruntowały pozycję grupy. W innym zakątku muzycznego świata Andy Samberg znany jest jako mąż Joanny Newsom.