​Poradnik koncertowy dla początkujących

A więc wybierasz się na swój pierwszy koncert. Znajomi zaprosili Cię na debiut swojego nowego zespołu? Twój ulubiony band wreszcie zawita do Polski? A może planujesz już wypad na jeden z letnich festiwali? Bez obaw, nasz krótki poradnik przygotuje Cię na każdą ewentualność.

Szatnia

Małe kluby: Najmniejsze koncertownie często mieszczą się w lokalach, które do niedawna były piekarniami lub zakładami fryzjerskimi, więc szatnia mogła nie zostać uwzględniona w planie architektonicznym. Istnieje też szansa, że lokal posiada szatnię, ale akurat nikt w niej dziś nie pracuje. Szczęśliwcy powieszą kurtki na jedynym wieszaku w klubie, a pozostali na oparciu krzesła, upchną je obok głośnika lub po prostu potrzymają je w dłoni.

Duże i średnie kluby: Większe kluby posiadają zazwyczaj płatne szatnie. Przy okazji wyprzedanych koncertów dobrym pomysłem jest wymknąć się po kurtkę przed końcem koncertu, unikniemy wtedy kwadransu w kolejce.

Stadiony: Przy otwartym dachu najprawdopodobniej nie będziesz chciał/a zdejmować kurtki.

Letnie festiwale: Po co Ci kurtka w lecie? Jeśli nie nocujesz na sąsiadującym z festiwalem polu namiotowym to często zbędny bagaż możesz zostawić w depozycie przed wejściem na teren festiwalu.

Bilety

MK: Wiele takich miejsc nawet nie bawi się w przedsprzedaż, a za koncert zapłacisz tuż przed wejściem na salę. Zamiast pamiątkowego świstka prawdopodobnie otrzymasz gustowną pieczątkę na wybranej przez siebie części ciała.

DK: Poza standardowym wydrukiem z bileterii, na wiele koncertów w średnich i dużych klubach możesz zaopatrzyć się w kolorowe bilety kolekcjonerskie, drukowane na papierze o wysokiej gramaturze.

S: Na większych wydarzeniach, standardowo, bilety wymieniane są na papierowe lub plastikowe opaski.

LF: Jeśli masz szczęście (a festiwal budżet) to bilet wymienisz na materiałową opaskę z metalową klamrą. To fajna pamiątka, ale może nie noś jej na nadgarstku cały rok?

Przybycie na czas

MK: Nikt nie lubi grać dla pustej sali, więc start koncertu potrafi być odsuwany w czasie aż pojawi się więcej osób. Nie zdziw się, jeśli 30 minut po ogłoszonej godzinie startu koncertu zastaniesz muzyków palących przed wejściem.

DK: Przyjdź o czasie lub nawet trochę wcześniej, pracownicy bileterii też mają rodziny.

S: Bądź dwie godziny wcześniej jeśli wykupiłeś wejście Early Entrance.

LF: Idź o 15 by obejrzeć polskie zespoły. Będziesz mógł opowiadać później znajomym, że widziałeś najnowszy gorący band nim stał się sławny.

Barierki

MK: Jeśli chodzi o bliskość z zespołem to żadna inna lokalizacja nie może się równać z małymi klubami. Barierki to rzadkość, a niektóre koncerty wręcz zakładają, że będziesz wbiegać na scenę.

DK: Spodziewaj się barierek pod sceną i czuwających nad Twoim zdrowiem barczystych ochroniarzy.

S: Zależnie od zasobności portfela i refleksu przy zakupie biletów, od gwiazdy wieczoru dzielić Cię będzie od jednej do kilku barierek poszczególnych sektorów.

LF: Barierek nie unikniesz, ale będziesz mógł o tym ponarzekać muzykom gdy spotkasz ich na terenie festiwalu.

Alkohol

MK: Z zasady żaden lokal posiadający koncesję nie toleruje wnoszenia własnego alkoholu. W małych klubach często scena i bar znajdują się w tym samym pomieszczeniu, więc bez problemu obejrzysz koncert przy piwku.

DK: "Nie ma wchodzenia z piwem na salę" musi być jedną z najczęściej powtarzanych ochroniarskich fraz.

S: Jeśli stać Cię na pakiet VIP to drinki do loży przyniesie Ci kelner.

LF: Możliwość spożywania alkoholu najprawdopodobniej ograniczona będzie do strefy gastro, ale i tak będziesz szukać sposobu jak tu wnieść coś swojego.

Przede wszystkim pamiętaj jednak aby się bawić dobrze, ale bezpiecznie, szanując przy tym muzyków, pracowników klubu jak i innych koncertowiczów.